Od dwóch dni nie mogłam zalogować się na bloga, w końcu po wielu próbach udało się!
Od razu przejrzałam nowe posty obserwowanych blogów i zauważyłam wyniki Candy na blogu Romantyczna Kobieta i tam ku mojemu ździwieniu okazało się że to właśnie ja zostałam wylosowana :D Cieszę się jak dziecko, dostanę prześlicznego konika! Nie wiedziałam, że mam takie szczęście :)
Jeszcze raz dziękuję :*
A dziś chciałam przedstawić Wam niezwykle prosty przepis (nawet nie wiem czy można go nazwać przepisem ;)) na paluchy z ciasta francuskiego. Gotowe ciasto pocięłam w paski, na połowę każdego nałożyłam dżem jabłkowy i posypałam cynamonem. Posmarowane części przykryłam nieposmarowanymii zlepiłam krawędzie. Następnie każdego palucha delikatnie skręciłam, posmarowałam żółtkiem i posypałam odrobiną cukru. Tak przygotowane piekłam przed około 20 minut. Robiąc coś z ciasta francuskiego nigdy nie patrzę na czas tylko piekę do czasu aż się zarumieni :) Tym razem, aż za mocno :D
Jest to bardzo szybka i prosta do zrobienia przekąska, u nas znika szybciutko :)
ostatnio wszyscy na blogach pokazują takie pyszności! przytyję przez Was chyba z 10 kg ;p co do eyelinera to używam również takiego w żelu, ale z takim mi chyba wygodniej ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.
Uwielbiam ciasto francuskie! A najbardziej nadziane pieczarkami:)
OdpowiedzUsuńJaki fantastyczny przepis. Szybko i łatwo, to lubię. Jak tylko zaopatrzę się w ciasto francuskie z pewnością wykorzystam twój przepis.
OdpowiedzUsuńAle mi zrobiłaś "smaka" na takie pyszności! Wypróbuję na niedzielę ;]
OdpowiedzUsuń_________________________________________
Dodaję do obserwacji i zapraszam do mnie!
http://elenas-fashion.blogspot.com/
dobry pomysł z tymi paluchami z ciasta francuskiego :)
OdpowiedzUsuńdziękuje za odwiedziny u mnie, dodaje do obserwowanych i zapraszam ponownie do siebie!!!
Ahhh...aż mi ślinka pociekła:) chyba też się skuszę na takie paluchy!
OdpowiedzUsuńcała łazienka w oparach to kolejny powód, dlaczego nie lubię sprayów ;p
OdpowiedzUsuńMatko, jakie pyszności! Aż mam ochotę biec do sklepu po ciasto francuskie!
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, zapraszam do mnie:)